Rozmaryn powoli rósł w doniczce w ogródku, jak przyszły przymrozki przeniosłam go do domu i teraz pięknie pachnie i dalej pięknie rośnie, aż żal go nie użyć :) Chlebuś z chrupiącą skórką, wystarczy posmarować masłem i zjadać...
Co potrzebowałam?
2,5 kubka mąki pszennej3/4 kubka ciepłej wody
2 ząbki czosnku
1 gałązka rozmarynu
1 łyżeczka soli morskiej
20 g drożdży
1,5 łyżki oliwy z oliwek
1/4 łyżeczki cukru
Czosnek i rozmaryn posiekać bardzo drobniutko.
Drożdże wymieszać z ciepłą wodą i cukrem. Odstawić pod przykryciem na 10 min. Po tym czasie dodać resztę składników i dobrze wyrobić ciasto. Odstawić na około 1 godzinę pod przykryciem do wyrośnięcia.
Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyłożyć je na stolnicę.
Podsypując mąką zrobić płaski prostokąt, następnie zwinąć w rulon i odstawić na około 30-45 min do lekkiego podrośnięcia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec 15 min, następnie zmniejszyć do 180 i piec jeszcze około 15 min.
To prawda, aż żal nie zajadać takich smakołyków :))
OdpowiedzUsuńBardzo aromatyczny i apetycznie wyglądający chlebek....ja póki co nie mam odwagi zabrać się za własnoręczne pieczenie chleba, mam wrażenie, że to wielka sztuka....ale może kiedyś....
OdpowiedzUsuńBardzo aromatyczny i apetycznie wyglądający chlebek....ja póki co nie mam odwagi zabrać się za własnoręczne pieczenie chleba, mam wrażenie, że to wielka sztuka....ale może kiedyś....
OdpowiedzUsuńBardzo lubię domowy chleb ,muszę też coś posadzić w doniczkach ,jadalnego ,ma się rozumieć.
OdpowiedzUsuńDawno chleba nie robiłam i chyba jakiś upiekę, skusiłaś mnie :) a pachnieć musi pięknie nim, taki ciepły...mniam! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Uwielbiam domowe pieczywko :)
OdpowiedzUsuńNic nie smakuje lepiej niż świeży chleb z masłem, mmmm... :)
OdpowiedzUsuńJak chlebek, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMmm, cudownie musiał pachnieć :)
OdpowiedzUsuńTeż mam w kuchni na parapecie rozmaryn - pachnie bosko :)