Żółtko z kury z szynką parmeńską, serem pecorino i białymi szparagami

W leniwe, pochmurne dni leżymy w łóżku z laptopem na kolanach i szukamy inspiracji. Przeglądamy książki i gazety, czytamy ciekawe artykuły, rozmawiamy i chwalimy się sobie nowościami. Tak naprawdę codziennie uczymy się czegoś nowego, poznajemy nieznane do tej pory smaki i sprawiamy sobie tym przyjemność...

Składniki:
2 jajka,
2 plasterki szynki parmeńskiej,
4 plasterki wycięte obieraczką do warzyw sera pecorino,
8 szparagów białych,
kiełki rzodkiewki,
rukola,
ogórek,
szczypiorek,
oliwki czarne,
kapary,
sól i pieprz.

Na blaszce położyć plasterki szynki parmeńskiej.

Zagotować osoloną wodę w garnuszku. Jak już się będzie mocno gotowała zdjąć z palnika i delikatnie włożyć do niej jajka o temperaturze pokojowej. Zostawić na 8 minut. Po tym czasie wyjąć i szybko przełożyć do lodu. Zostawić na 10 min. Następnie delikatnie obrać. Białko może wypływać na talerzyk, uważać by nie uszkodzić żółtka, delikatnie je wyciągnąć. Żółtko ułożyć na środku plasterka szynki parmeńskiej, na nie położyć plasterki sera pecorino. Piec w 170 stopniach przez około 5 min, aż ser się rozpuści, a szynka będzie chrupiąca.

Szparagi oczyścić, obrać i obgotować przez około 5 min we wrzącej, lekko osolonej wodzie. Następnie odcedzić i poczekać aż lekko przestygną. 2 szparagi pokroić w małe krążki. Całość podsmażyć na patelni na maśle.

Kiełki rzodkiewki ułożyć na blaszce i wsadzić na chwilę do piekarnika (uwaga by się nie spaliły!).

Ułożyć na talerzu zapieczoną szynkę parmeńską, żółtko i ser pecorino. Na około poukładać podsmażone szparagi, rukolę, kawałki ogórka, oliwki pokrojone w mniejsze kawałki, posiekany szczypiorek, kiełki i kapary. Całość delikatnie posolić i popieprzyć.