Ośmiorniczki... o tak! Są pyszne, delikatne, konsystencja piersi z kurczaka, posmak lekko podchodzący rybą. Jednak mają ten swój, specyficzny ale bardzo dobry smak.
Jak widać na zdjęciach mieliśmy gościa :) I to nie byle jakiego! Najpierw pomógł zamontować całą kuchnię, a później gdy mieliśmy robić obiad, podwinął rękawy i pyta: "co mam robić?" Razem w trójkę stworzyliśmy pyszne danie! Co 3 głowy to nie 1 ...
Co potrzebowaliśmy?
4 średnie ośmiorniczki,
1 pomarańcza,
0,5 małej cebuli czerwonej,
2 łyżki oliwy z oliwek,
1 łyżeczka masła,
Sól morska- MŁYNEK,
Pieprz czarny- MŁYNEK
Najtrudniej jest zrobić odpowiednio ośmiorniczki by były delikatne, nie gumowate. Można kupić już obgotowane(mrożone), jednak jak się kupi świeże trzeba je samemu oczyścić i obgotować- co nie jest takie proste. Nasze świeże ośmiorniczki jak się je rozłożyło to miały około 15 cm średnicy. Gotowaliśmy je w wodzie z różnymi ziołami (w zależności od uznania), od momentu zagotowania na małym gazie przez 3 godziny (nie dolewając wody).
Cebulkę posiekać w drobną kostkę.
Pomarańczę obkroić i powycinać łódki- wyfiletować. Łódki pozostawić na boku na talerzyku, a z reszty wycisnąć sok.
Na patelni na oliwie obsmażyć czerwoną cebulkę z ośmiorniczką przez około 4 min, posolić i popieprzyć. Następnie wlać sok z pomarańczy, poczekać aż lekko odparuje i dodać masło, powstanie delikatny sosik. Zdjąć z ognia.
Nałożyć na talerz, ułożyć na wierzchu łódki pomarańczy.
Podawać z puree imbirowym i dodatkiem delikatnej sałatki.
Podawać z puree imbirowym i dodatkiem delikatnej sałatki.
pięknie wygląda, ale chyba bym nie zjadła.. ;D
OdpowiedzUsuńJakbyś zamknęła oczy i nie wiedziała co jesz to na pewno byś powiedziała: mmm jakie dobre, co to? :)
UsuńCiekawe połączenie ośmiorniczki i pomarańczy:-)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne, nawet nie spodziewałam się, że wyjdzie takie dobre. Można też kupić mrożoną mieszankę owoców morza i zrobić z pomarańczą- pewnie też będzie pyszne :)
UsuńJa się wpraszam bo jeszcze nie jadłam ośmiorniczek. Pięknie podane :-)
OdpowiedzUsuńPolecam ośmiorniczki, są pyszne!
UsuńMimo, że ośmiorniczek już nie mamy to na inne obiadki szczerze zapraszamy :D
skąd wiedziałaś, że trzeba je gotowac 3h? ja szukałam róznych przepisów, ale wszędzie było napisane "do miękkości"...
OdpowiedzUsuńTak dokładnie, do miękkości... To wszystko zależy od wielkości ośmiorniczek- nasze, tak jak napisałam miały około 15 cm średnicy no może niektóre nawet 25cm i sprawdzaliśmy je co jakiś czas czy już są miękkie... w ten sposób odmierzyliśmy 3 godziny :) Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że w jakiś sposób mogłam pomóc.
Usuń