Prezentuję kolejne danie z serii ŁOSOŚ Z PUSZKI. Jak się okazuje ma on bardzo szerokie zastosowanie w kuchni, wykorzystałam go do przystawek i dań głównych, zachwyciłam gość na imprezie burgerami z łososiem w roli głównej. Tak na prawdę mam jeszcze na niego wiele pomysłów i nie zawaham się ich użyć :)
Co potrzebowałam?
(składniki podane na dwie małe porcje jak na zdjęciu lub jedną dużą)
1 woreczek ryżu
300 g różyczek kalafiora
1 puszka łososia w sosie własnym Graal
1/4 mango obranego i pokrojonego w kostkę
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 puszka mleka kokosowego
1 łyżka sezamu
1 łyżeczka sosu rybnego
odrobina cukru
1 łyżka oleju kokosowego
1 puszka łososia w sosie własnym Graal
1/4 mango obranego i pokrojonego w kostkę
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 puszka mleka kokosowego
1 łyżka sezamu
1 łyżeczka sosu rybnego
odrobina cukru
1 łyżka oleju kokosowego
1 łyżka soku z pomarańczy
PRZYPRAWY:
 Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.
Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.
Na patelni rozgrzać olej, podsmażać na nim cebulę pokrojoną w piórka oraz czosnek w plasterki do lekkiego zmięknięcia. Następnie dodać mango i odsączonego łososia. Przyprawić wszystkimi przyprawami, podsmażać na średnim ogniu około 3 minut. Następnie zdjąć z ognia i przełożyć do miseczki.
sól
0,5 łyżeczki kurkumy
1/3 łyżeczki kardamonu
odrobina cynamonu
1/4 łyżeczki papryki ostrej mielonej
1/4 łyżeczki imbiru mielonego lub świeżego startego na drobnych oczkach
listki lubczyku
0,5 łyżeczki kurkumy
1/3 łyżeczki kardamonu
odrobina cynamonu
1/4 łyżeczki papryki ostrej mielonej
1/4 łyżeczki imbiru mielonego lub świeżego startego na drobnych oczkach
listki lubczyku
 Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.
Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.Na patelni rozgrzać olej, podsmażać na nim cebulę pokrojoną w piórka oraz czosnek w plasterki do lekkiego zmięknięcia. Następnie dodać mango i odsączonego łososia. Przyprawić wszystkimi przyprawami, podsmażać na średnim ogniu około 3 minut. Następnie zdjąć z ognia i przełożyć do miseczki.
Do tej samej patelni włożyć kalafior i zalać go na wysokość około 1 cm wodą, przykryć pokrywką i gotować 10 min, następnie zdjąć pokrywkę i poczekać aż woda prawie całkiem wyparuje, dolać mleko kokosowe, gotować około 2 min na małym ogniu. Następnie dodać sezam, cukier, sok z pomarańczy, sos rybny, wcześniej podsmażoną cebulkę z mango i łososiem, delikatnie doprawić przyprawami, wymieszać, gotować razem 2 min. Na koniec wmieszać ser i zdjąć z ognia.
Podawać z ryżem i listkami lubczyku.





 

Pyszne curry!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię.
ale ładny kolor uzyskało przez curry! :)
OdpowiedzUsuńZachwycające danie, zapewne zajadałbym ze smakiem ;d
Chyba pora zasiedlić moją lodówkę łososiem z puszki:) Już na burgery patrzyłam łakomie, a curry...curry muszę zrobić. Szczególnie, że w lodówce mam puszkę mleka kokosowego.
OdpowiedzUsuńŁosoś widzę, że bardzo wpływa na kreatywność :) dobra rybka i kolor kusi :)
OdpowiedzUsuńOoo! W takim wydaniu curry nie jadłam :) Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :) zjadłabym z przyjemnością!
OdpowiedzUsuń