Uwielbiamy hummus i jego wszystkie formy. Aż wstyd się przyznać ale ciecierzycę pierwszy raz jadłam w tamtym roku, od razu ją pokochałam i zaczęłam z nią eksperymentować. Zupy, kremy, pasty czy pieczona, każda pyszna. Zrobiłam z nią nawet ciasto :)
Co potrzebowałam?
0,5 kubka ciecierzycy3 łyżki oleju rzepakowego RAPSO
3 łyżki sezamu KRESTO
4 liście szałwii
4 kulki ziela angielskiego
sól
pieprz czarny mielony
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
Ciecierzycę dzień wcześniej namoczyć w wodzie. Na następny dzień wylać z ciecierzycy wodę i nalać nowej. Gotować przez około półtorej godziny z liśćmi szałwii i zielem angielskim. Odcedzić.
Sezam wysypać na suchą patelnię i podsmażać do momentu aż lekko zbrązowieje.
Sezam wysypać na suchą patelnię i podsmażać do momentu aż lekko zbrązowieje.
Następnie zmiksować blenderem z olejem rzepakowym, solą i pieprzem na gładką masę. Ciągle miksując dodawać ostygniętą ciecierzycę. Jak już cała ciecierzyca będzie dodana i powstanie masa, dodać pietruszkę i jeszcze raz zmiksować.
Jak już cała ciecierzyca będzie dodana i powstanie masa, dodać pietruszkę i jeszcze raz chwilkę zmiksować.
pyszny, bardzo go lubię na kanapkę:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, muszę też wreszcie sama zrobić hummus :)
OdpowiedzUsuńpasta hummus! wspaniałości <3
OdpowiedzUsuń