Śniadanko, nasza propozycja na dobry początek dnia!
Już minął tydzień od powrotu z Irlandii... jest taka deszczowa, ale taka ładna, zielona i te kwiatki, domki, i ryby...
Wiecie, że w Irlandii bardzo dużo Polaków łączy połów ryb :) Wypożyczają łódki i płyną w morze czy ocean, ubierają wodery (im dłuższe tym modniejsze), wymieniają się muszkami, a nawet sami je robią. Chodzą nad rzeki, łowią z gruntu i na spining. Ale jakie efekty, pstrągi, węgorze, mintaje, szczupaki, łososie, makrele i wiele innych.
Jak mieszkałam w Irlandii, wracałam ze szkoły, jadłam obiad. Tato wracał z pracy, jadł obiad i jak była w miarę pogoda (czyli nie było wichury z deszczem) i jak tato miał ochotę to szedł łowić. Ja z mamą czekałyśmy na niego i jego złowione skarby. Kolacja ze świeżych rybek jest po prostu BOMBOWA!!!
Co potrzebowaliśmy?
5 kromek chleba tostowego,
do posmarowania masło,
łosoś wędzony,
majonez,
szczypiorek,
pietruszkowy olej smakowy.
Rozgrzać dużą suchą patelnię. Chleb tostowy lekko pokropić smakowym olejem (u nas był pietruszkowy). Położyć kromki na patelni i podsmażać do zarumienienia z jednej i drugie strony.
Zdjąć kromki z patelni, posmarować delikatnie masłem, położyć na wierzch łososia, majonez i szczypiorek.
Takie wspomnienia sprzed tygodnia :) Kwiatki w ogródku.
"Mój dom"- mogę śpiewać i śpiewać! A Rafał kosi trawę :)
ładnie wyglądają tosty, na pewno są smaczne:)
OdpowiedzUsuńTen pietruszkowy olej to własnej roboty? Bo ja oleje smakowe robię sama, ale pietruszkowego jeszcze nie próbowałam. Ja robię na oleju rzepakowym (ma lepszy skład tłuszczowy od oliwy i nie mętnieje tak szybko). A ten to na jakim? :)
OdpowiedzUsuńTak, własnej roboty :) Robiony na oliwie z oliwek extra virgin z nutką cytryny ale zdecydowanie przewyższa smak pietruszki, jest pyszny! Polecam :)
Usuń