Faszerowane cukinie, na wesoło, już trochę wiosennie. A w tle widać moje świeczuszki z wydmuszek... Dziś będziemy robili rzeżuchę wyrastającą z jajek. Jak zrobię ładne zdjęcia to wkrótce znajdą się na blogu... Święta tusz tusz! Trzeba jakoś pokolorować sobie ten jeszcze szarobury pochmurny dzień, miejmy nadzieję, że wkrótce wyjdzie słonko :)
Co potrzebowaliśmy?
1 cukinia,
0,5 średniej cebuli czerwonej,
2 ząbki czosnku,
1/4 sztuki papryki czerwonej,
4 pieczarki,
1 łyżka posiekanego szczypiorku,
2 łyżki przecieru pomidorowego,
gorgonzola na wierzch,
1 łyżka oliwy z oliwek,
Sól morska- MŁYNEK,
Pieprz czarny- MŁYNEK,
bazylia suszona,
oregano suszone,
papryka ostra w proszku
Cukinię przeciąć na 5 kawałków. Wydłubać delikatnie łyżeczką środek tak by każdy kawałek miał dno. Cebulkę, czosnek, pieczarki, paprykę pokroić w drobną kostkę.
Na patelni na oliwie z oliwek podsmażyć najpierw czosnek z cebulką, później dodać paprykę, szczypiorek, wydłubany środek z cukinii i pieczarki. Przyprawić solą, pieprzem, papryką ostrą, oregano, bazylią.
Podsmażać na średnim ogniu około 6 min. Dodać przecier, podsmażać jeszcze chwilkę i ściągnąć z ognia.
Cukinię wsadzić do miseczki i zalać wrzątkiem. Zostawić je w nim na około 10 min.
Wyjąć cukinię z wody, lekko przetrzeć papierem kuchennym położyć na blaszce do pieczenia. Nafaszerować salsą pomidorową, a na wierzchu położyć kawałek gorgonzoli.
Piec w 180 stopniach przez 10 min. Podawać z sosem np pomidorowym z sriracha, posypane świeżym szczypiorkiem.
Robiłam kiedyś podobne w hotelu :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda:) chętnie bym się dołączyła do posiłku:)
OdpowiedzUsuńTe cukinie pysznie się prezentują!
OdpowiedzUsuńJa rzeżuchę już zajadam od dawna.
A świąteczna rośnie.
A ja kurczę mam już taką malutką i podlewam i czekam... a tak ładnie pachnie :D
Usuń