Dobry Wieczór :)
Nie wiem dlaczego ale bardzo lubię ciastka, takie zwykłe, z dodatkami jakichś orzechów, byle by były chrupiące... Mój Rafał woli ciasta, z masą, galaretką, owocami. Zawsze wychodzi na to, że to ja zjadam więcej ciastek... Jestem ciasteczkowym potworem hehe
Ale wiecie co! Ja z takich ciasteczek robię też kruche spody do serników i wtedy Rafał je wsuwa aż mu się uszy trzęsą, pewnie nawet nie ma pojęcia z czego zrobiłam ten spód hehe
Do roboty, szybko szykujemy:
0,5 szklanki mąki orkiszowej,
1 szklanka mąki pszennej,
2 szklanki płatków owsianych,
200 g miękkiego masła,
0,5 szklanki cukru pudru,
4 łyżki miodu,
1 jajko,
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej,
odrobina soli,
3 łyżeczki sezamu.
Na początku zmiksować masło z cukrem pudrem na gładką, puszystą masę, dodać jajko, znów zmiksować, a następnie dodać resztę składników.
Na dużej blaszce rozłożyć papier do pieczenia, z ciastka odrywać kawałki i robić kulkę, położyć na papierze na blaszce i spłaszczać dnem od szklanki. Piec w 180 stopniach przez około 15 min.
Na dużej blaszce rozłożyć papier do pieczenia, z ciastka odrywać kawałki i robić kulkę, położyć na papierze na blaszce i spłaszczać dnem od szklanki. Piec w 180 stopniach przez około 15 min.
wyglądają smakowicie :) właśnie ostatnio mam fazę na takie ciasteczka, muszę w końcu upiec :)
OdpowiedzUsuńsmacznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńCiacha idealne:-)
OdpowiedzUsuńmój brat ma to samo-ciasto musi być z galaretką! Ja nie wiem..
OdpowiedzUsuńOsobiście ląduję koło ciebie-ciastka, ciastka ciastka;D
Te są niesamowite, mmm:)
takie ciacha lubie! zdrowe i pożywne ;) a jeszcze trochę poeksperymetować i mogą być dietetyczne!
OdpowiedzUsuń