Polędwiczki wieprzowe z pieczarkami, cebulą i kolendrą

Uwielbiam pieczarki!!! W Tesco znaleźliśmy dość duży woreczek na promocji, więc szybka decyzja, z czym będą na obiad?! Przebiegając koło regału z kaszą coś przykuło moją uwagę, szybki hamulec i kaszka kus kus już była w moim koszyku... Reszta składników była już w domu:

0,5 kilo polędwicy wieprzowej,
10 sztuk pieczarki,
1 sztuka cebula,
3 łyżki masło,
2 ząbki czosnek,
kolendra,
pieprz czarny,
papryka ostra w proszku,
sól morska, 
sos sojowy

Polędwiczki oczyścić z błony, umyć, wyporcjować, doprawić do smaku (pieprzem, solą i papryką ostrą). Cebulę pokroić w piórka, czosnek w plasterki. Pieczarki oczyścić i poodrywać nóżki.
Masło roztopić na patelni grillowej położyć na nim polędwiczki i kapelusze pieczarek, podsmażać polędwiczki z każdej strony na małym ogniu przez około 4 min z jednej strony. Pieczarki również odwracać ale uważać żeby się nie spaliły, ewentualnie zdjąć je na talerz szybciej. Polędwiczki również ułożyć na talerzu obok pieczarek. Na tłuszczu, który został na patelni po polędwiczkach podsmażyć cebulkę z czosnkiem przyprawiając sosem sojowym, pieprzem i solą. Położyć na polędwiczkach i polać delikatnie tłuszczem który powstał. Posypać świeżą kolendrą.
Podałam oczywiście z kus kusem.