Piernik z powidłami śliwkowymi i polewą czekoladową

Cały Internet w piernikach! Gdzie nie popatrzę tam piernik, mały, duży, pięknie udekorowany, gwiazdki, reniferki, domki czy bałwanki, przekładane czekoladą, powidłami czy serem... Piernikowy zawrót głowy.

Przyszła i moja kolei, trochę późno, ale pokażę Wam swoją wersję piernika, którą robi się bardzo szybko (czyli jest dla spóźnialskich i niezdecydowanych: zrobić piernika czy nie zrobić?)

Co potrzebowałam?
100 g masła
3/4 szklanki cukru
3 łyżki miodu
2 pełne łyżeczki przyprawy do piernika
2 średnie jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
1 szklanka mleka
2 szklanki mąki pszennej
do przłożenia powidła śliwkowe
100 g czekolady gorzkiej
4 łyżki śmietany kremówki

Masło roztopić w garnuszku, dodać cukier i 2 łyżeczki powideł śliwkowych, miód, przyprawę do piernika. Ciągle mieszać aby cukier całkowicie się rozpuścił.

Następnie zdjąć z ognia dolać mleko, roztrzepane jajka, proszek do pieczenia i ciągle mieszając tak by nie powstawały grudki dosypywać mąkę i kakao.

Blaszkę 30x20cm wysmarować masłem i posypać bułką tartą. Przelać na nią ciasto.

Piec w 180 stopniach przez około 25min.

Następnie wyciągnąć ciasto z piekarnika i poczekać aż lekko przestygnie.

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać śmietanę kremówkę i dobrze razem wymieszać.

Ciasto przekroić na pół, przełożyć powidłami, z wierzchu polać czekoladą.

Pokroić w podłużne paski.