środa, 26 czerwca 2013

Orientalna zupa z anyżem, świeżym tymiankiem i ciecierzycą


Kamień z serca... Są już wyniki egzaminów, wszystkie zdane :) Jeszcze tylko 2 egzaminy na weekend i koniec sesji. Zawsze strasznie panikuję, nawet jak wiem, że wszystko wykułam na blaszkę to i tak mam taki wewnętrzny stres.
Ciekawostką jest nasz internetowy e-learning PRAWA AUTORSKIE. 8 wykładów on-line, wyświetlony tekst i nagrany Pan, który zmęczonym głosem go czyta. Z początku próbowałam go słuchać ale przy 3 stronie zamykały mi się oczy. Teraz siedzę z kartką i robię sobie notatki z tego co mówi. Egzamin? Oczywiście! 15 minut- 10 pytać A, B, C... Nie wiedziałam, że zaliczenie e-learningu może być tak stresujące. Google mi tu nie pomogą, za mało czasu... Zostaje własny intelekt :D

Co potrzebowałam?
1 korpus kurczaka
200 g żeberek wędzonych
0,5 kubka ciecierzycy
1/4 główki kapusty młodej
1/4 główki kapusty pekińskiej
0,5 kubka ucha bzowego lub grzybów mun
2 papryczki jalapeno
0,5 limonki
2 ząbki czosnku
1/3 kubka parmezanu startego
2 średnie marchewki
3 kulki pieprzu
1/3 kubka kiełków soi
3 liście laurowe
4 kulki ziela angielskiego
3 gwiazdki anyżu
2 łyżki posiekanego tymianeku świeżego
Sól morska- MŁYNEK
Pieprz czarny- MŁYNEK
1 cm kawałek imbiru


Ciecierzycę zalać wodą 3 godziny przed robieniem zupki (ja czasami nawet jej nie moczę gdyż lubię jak w zupie jest wyczuwalna, lekko twarda).
Kapusty posiekać, grzybki jak mamy suszone to wcześniej namoczyć i również posiekać, papryczki jalapeno pokroić w paseczki, czosnek w plasterki, marchew w kostkę.
Wodę zagotować z żeberkami i korpusem. Jak będzie się gotować dodać ziele angielskie, anyż, liść laurowy, pieprz w kulce, imbir drobno posiekany, rozmaryn, lekko posolić. Zostawić na około 15 minut.
Po tym czasie dodać kapustę i ciecierzycę. Gotować na mały ogniu kolejne 20 min.
Po czym dodać marchew i grzybki. Zostawić jeszcze na około 15 min, następnie pod koniec dodać resztę składników, wcisnąć pół limonki zostawić jeszcze na 15 min i wyłączyć.


5 komentarzy:

  1. Znowu coś dla mnie, ciecierzyca i te wszystkie inne egzotyczne smaki, kocham kuchnię orientalną .
    Zupa zapowiada się znakomicie , już zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż za egoztyczna zupa! :) Wygląda super!
    Tymczasem ja wróciłam ze szpitala i chwalę się swoją pierwszą tartą :) Zapraszam dariawkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka zupa bardzo mi się podoba, musi być pyszna :) Powodzenia na ostatnich egzaminach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale zupa! Bałabym się ją gotować, serio..:)
    Gratuluję! Będę trzymać kciuki za weekend;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)

Przepraszam za weryfikację obrazkową jednak zaatakowali mnie spamerzy i muszę z nimi walczyć!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...