wtorek, 11 lutego 2014

Flambirowana karkówka podana z soczewicą



Co potrzebowaliśmy?
Karkówka:
350 g karkówki bez kości
2 ząbki czosnku
3 gałązki tymianku
3 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka zimnego masła
100 ml porto czerwonego
sól morska i pieprz czarny świeżo mielony

Soczewica:
3/4 kubka soczewicy
6 listków szałwii
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka miodu gryczanego
sól morska, pieprz kolorowy świeżo zmielony


Karkówkę pokroić na mniejsze kawałki. Na patelni rozgrzać oliwę, mięso osuszyć na ręczniczku i wrzucić na patelnię. Po około 2 min dodać gałązki tymianku i rozgniecione ząbki czosnku, posolić i popieprzyć. Podsmażać odwracając mięso co jakiś czas przez około 6 min. Po tym czasie podlać porto. Gdy porto zacznie parować przechylić delikatnie patelnię nad palnik (jeśli mamy kuchenkę gazową), porto powinno się podpalić, aby zredukować zawartość alkoholu i mógł powstać gęsty sos. Do powstałego sosu dodać łyżkę masła. Zdjąć z ognia i wymieszać tak by sos obtoczył całe mięso.


Soczewicę gotować wg przepisu na opakowaniu dodając czosnek pokrojony w plasterki, szałwię, odrobinę oliwy z oliwek i doprawiając solą. Do gotowej soczewicy dodać miód gryczany, doprawić pieprzem.

Podawać razem, na karkówkę opcjonalnie można położyć kawałek sera pleśniowego blue.


6 komentarzy:

  1. ciekawy pomysł, wygląda smacznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O moja dieta jak malowanie. Soczewica zamiast dodatku węglowodanowego (klusek, ryżu itp). Z szałwią jeszcze nie jadłam i na pewno wykorzystam, choc niestety nie wykazałam się zbyt wielką inteligencja i nie zamroziłam swojej tylko ususzyłam. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tutaj się nie martw. Ja też pewnie bym na to nie wpadła by ją zamrozić, to był znów pomysł Rafała (dobrze, że on czasami ma takie fajne pomysły). Myślę, że z suszoną śmiało można zrobić, też przejdzie fajnie smakiem i będzie pyszna :)

      Usuń
  3. nie ma to jak dobra, intrygująca nazwa. Od razu danie wydaje się smaczniejsze :) ale ta karkówka i bez wymyślnych nazw na pewno jest pyszna.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy przepis, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)

Przepraszam za weryfikację obrazkową jednak zaatakowali mnie spamerzy i muszę z nimi walczyć!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...