Co potrzebowałam?
1 średnia biała ryba (może być to pstrąg, mintaj, tilapia czy sola)sól morska- MŁYNEK
pieprz czarny świeżo mielony
sok z jednej pomarańczy
6 plasterków pomarańczy
3 łyżki oliwy z oliwek
Wyfiletować i oczyścić rybę.
Filety ponacinać lekko od strony skóry, natrzeć solą, skropić połową soku z pomarańczy. Na patelni rozgrzać oliwę, rybę smażyć od strony skóry przez około 2 minuty. Następnie obsmażyć dróga stronę przez 30 sekund, w tym czasie oblać pozostałym sokiem z pomarańczy.
Rybę przełożyć na blaszkę skórą do góry, polać powstałym sosem z patelni. Ułożyć na wierzchu plastry pomarańcza i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 6 minut.
Podawać z odrobiną sosu balsamicznego oraz oliwy piertuszkowo- cytrynowej.
chyba bardzo lubisz ryby! :D
OdpowiedzUsuńAle podobają mi się Twoje/Wasze pomysły :)
bardzo apetyczny sposób tak przyrządzenia, jak i podania
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne rybki.
OdpowiedzUsuńtak przyrządzona - nie odmówię sobie:)
OdpowiedzUsuńZa super bloga zgłaszam nominację do Lieber Blog Award :) Gratulacje, szczegóły tutaj: http://relaxinkitchen.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńZa super bloga zgłaszam nominację do Lieber Blog Award :) Gratulacje, szczegóły tutaj: http://jakipiernik.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na rybkę!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ta ryba!
OdpowiedzUsuńZ pomarańczą jeszcze nigdy nie jadłam. Bardzo chętnie wypróbuję Twój pomysł, może zamiast patelni wykorzystam piekarnik:)
OdpowiedzUsuń