Co potrzebowałam?
1,5 kubka mąki pszennej
110 g zimnego masła
2 łyżki lodowatej wody
sól
8 średnich cebul szalotek
250 ml soku jabłkowego
1 łyżka octu balsamicznego
2 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki porto czerwonego
5 gałązek tymianeku
1 średnie jajko
pieprz czarny świeżo mielony
5 łyżek startego na małych oczkach sera żółtego (np. gouda, cheddar, parmezan) lub sera pleśniowego blue
Z mąki, masła i lodowatej wody wyrobić szybko ciasto. Rozwałkować je (można lekko podsypać mąką aby się nie przyklejało do blatu) i wyłożyć formę na tartę, ponakłuwać widelcem. Wstawić na 1 godzinkę do lodówki. Po tym czasie wstawić na 10 min do piekarnika nagrzanego do 200 stopni.
Na oliwie z oliwek podsmażyć cebulkę do lekkiego zarumienienia. Następnie dodać gałązki tymianku, posolić i popieprzyć, chwilę razem podsmażać, dolać sok jabłkowy i dusić pod przykryciem przez 20 min. Następnie zdjąć pokrywkę, dodać ocet balsamiczny i poczekać aż nadmiar płynu odparuje. Pod koniec dolać porto, wymieszać (cebulka powinna być dobrze podduszona i nie powinna zawierać nadmiaru wody (soków) aby ciasto jej nie wchłonęło, w innym wypadku zamiast chrupiącego spodu tarty wyjdzie ciapka).
Na oliwie z oliwek podsmażyć cebulkę do lekkiego zarumienienia. Następnie dodać gałązki tymianku, posolić i popieprzyć, chwilę razem podsmażać, dolać sok jabłkowy i dusić pod przykryciem przez 20 min. Następnie zdjąć pokrywkę, dodać ocet balsamiczny i poczekać aż nadmiar płynu odparuje. Pod koniec dolać porto, wymieszać (cebulka powinna być dobrze podduszona i nie powinna zawierać nadmiaru wody (soków) aby ciasto jej nie wchłonęło, w innym wypadku zamiast chrupiącego spodu tarty wyjdzie ciapka).
Jak już nadmiar płynów z cebuli odparuje, zdjąć z ognia i wbić jajko, dobrze wymieszać i wyłożyć na podpieczony spód, z wierzchu posypać startym serem.
Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 min.
bardzo lubię taką:)
OdpowiedzUsuńLubię wytrawne tarty, przepadam za cebulą...przepis do wypróbowania:))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł! : )
OdpowiedzUsuńJuż czuję ten wspaniały smak... *.*
Cebulę kocham w każdej postaci! A zwłaszcza w tarcie! Wygląda rewelacyjnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności, wspaniałe smaki w tej tarcie
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam tartę z karmelizowanym porem, ale do ciasta dodałam niepotrzebnie 2 żółtka.
OdpowiedzUsuńCzy Wasze ciasto było kruchutkie ?
Z cebulą i serem pleśniowym zapowiada się smacznie.
Praktycznie zawsze takie robię i chyba zależy to od masła, albo od tego co jest na tarcie (czy jest w nadzieniu dużo płynu czy jest suche). Tym razem ciasto się udało, nie było za kruche, ale też nie było za twarde. Jak dodałaś te dwa żółtka to jakie Ci wyszło ciasto?
UsuńByło zbyt twarde, ale to chyba też zależy od wilgotności składników, masz rację.Dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam
UsuńTarta cebulowa jest genialna. Muszę wypróbować. Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńfajna propozycja na chłodniejsze dni!
OdpowiedzUsuńO tak, tartę cebulowa bardzo proszę, raz (całą). Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Uwielbiam tarty cebulowe :)
OdpowiedzUsuń