Co potrzebowałam?
2 małe cukinie0,5 kubka kaszki kus kus
4 łyżki startego na drobnych oczkach sera gouda lub podlaski
1 średnie jajko
sól, pieprz czarny mielony
Cukinię pokroić w plasterki (o szerokości około 1 cm), można obrać jednak my nie obieramy bo lubimy chrupiącą skórkę (jedynie dobrze myjemy!). Posypać delikatnie solą i pieprzem.
Kus kus zrobić wg przepisu na opakowanie, poczekać aż wystygnie, następnie wymieszać ze startym serem.
Jajko roztrzepać z solą i pieprzem.
Na blaszce nasmarowanej masłem porobić kupki z kus kus i sera na które będziemy kłaść kawałki cukinii.
Cukinię zamoczyć w jajku, a następnie położyć na kus kus na blaszce i lekko spłaszczyć aby kus kus przykleił się do cukinii. Na wierzchu położyć po trochę kus kusu i znów spłaszczyć.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 10-15 min do momentu lekkiego zarumienienia.
Uwielbiam cukinię, pyszna przekąska! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńZ pomysłem małe danie nawet na śniadanie. Katuję się aktualnie dietą więc wykorzystam, bo cukinię uwielbiam, choćby za to,że jest bardzo inspirującym warzywem. Im bardziej mdłe warzywo, tym bardziej mobilizuje nas do wysiłku, by wydobyć z niego smak i za to też kocham cukinię, kabaczek.
OdpowiedzUsuńProblem z blokadą wejścia na blog ustąpił, fajnie.Pozdrawiam
No takie cukinie wydają mi się dobrym rozwiązaniem na dietę (zamiast niezdrowych, słonych przekąsek)... trochę żółtego sera nie zaszkodzi :)
UsuńJeszcze raz bardzo dziękuję za informację i za pomoc w zwalczeniu blokady.
Pozdrawiam cieplutko.
Użyję sera light włoskiego, co prawda smakuje jak mydło, ale swoje zrobi.
UsuńBlokady były na wielu blogach, ja nawet na swój miałam wstęp wzbroniony :) ,
kiedyś w dalekiej przeszłości wrzuciłam baner polska-gotuje , baner dawno usunęłam,ale śmieci zostały .Podobnie jest ze strona przyslij-przepis. Teraz ostrożniej podchodzę do tych pseudo gadżetów niby podnoszących stronę w rankingu popularności.
Popularność można zdobyć jedynie rzetelnymi przepisami i systematycznym pisaniem bloga.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze u mnie.
Bardzo apetycznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuń