Co potrzebowałam?
260 g mąki pszennej1 łyżka zimnego masła
1 łyżka smalcu
200 ml gorącej woda
sól
W robocie kuchennym nożykiem połączyć mąkę z masłem i smalcem. Następnie powoli dolewać gorącą wodę ciągle miksując. Przełożyć ciasto do miseczki, przykryć miseczkę talerzem i wstawić na półtora godziny do lodówki.
Po tym czasie wyciągnąć ciasto, pougniatać ręką i podsypując mąką robić kuleczki (powinno wyjść około 13 sztuk).
Po tym czasie wyciągnąć ciasto, pougniatać ręką i podsypując mąką robić kuleczki (powinno wyjść około 13 sztuk).
Następnie podsypując mąką wałkować kulki tak by wyszły placuszki o grubości około 3 mm.
Rozgrzać suchą patelnię i piec na niej placki, po około 1 minucie z każdej strony (powinny tworzyć się pęcherzyki).
Gotowe placuszki można zjadać same z sosem np. czosnkowym czy guacamole lub zrobić zawijane w środku z warzywami/mięsem/rybą lub podać w formie quesadilli.
O, muszę je zrobić ;3 o wiele lepsze od tych sklepowych, naładowanych chemia.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, też robię takie placki to tortilli sama w domu:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowa tortilla! :)
OdpowiedzUsuńnigdy sama nie robiłam :) muszę to zmienić !! wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tortillę domową na obiad. : )
OdpowiedzUsuńTa wygląda idealnie!
Przydałoby się zrobić takie tortille :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, proste dodatki i obiad gotowy :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.tysiagotuje.pl
Super, na pewno skorzystam z przepisu. Bardzo chciałabym zrobić z mąki kukurydzianej, ale każda próba zakończyła się katastrofą :(
OdpowiedzUsuń