Co potrzebowałam?
3 duże jajka0,5 kubka cukru
2 czubate łyżki mąki tortowej
3,5 łyżki miękkiego masła
szczypta soli
1 łyżka ocetu winnego
100 g czekolady gorzkiej
1 łyżka kakao
6 kiwi
150 ml jogurtu greckiego
2 łyżki żelatyny
3 łyżki cukru pudru
80 g czekolady mlecznej
3 łyżki mleka
Biszkopt inspirowany przepisem Julii Child z książki "francuski szef kuchni"- jest MEGA delikatny, wyśmienity!
Blaszkę o średnicy około 20 cm nasmarować masłem i oprószyć mąką.
Piekarnik nagrzać do 175 stopni.
Czekoladę gorzką rozpuścić w kąpieli wodnej z masłem. Jak już będzie roztopiona poczekać aż lekko przestygnie.
Żółtka ubić z 0,5 kubka cukru. Następnie ciągle ubijając powoli dodawać roztopioną czekoladę.
Białka ubić na sztywną pianę z łyżką cukru i łyżką octu winnego. Jak już będzie ubita na sztywno powoli dodawać masę z żółtek i czekolady (miksować na bardzo wolnych obrotach lub połączyć łyżką).
Przelać ciasto do formy i od razu piec przez około 30 min w piekarniku (do suchego patyczka).
Jak już ciasto będzie upieczone wyciągnąć je z piekarnika i poczekać aż ostygnie. Następnie przekroić je na pół.
1 łyżkę żelatyny wsypać do jednego kieliszka, drugą do drugiego. Zalać obydwa odrobiną gorącej wody i szybko wymieszać aby żelatyna rozpuściła się (powinna być dość gęsta).
Kiwi obrać, zmiksować z jednym kieliszkiem żelatyny i łyżką cukru pudru (nie trzeba bardzo dokładnie). Następnie przełożyć 3/4 musu na połówkę ciasta (włożoną w formę).
Do 1/4 musu z kiwi wlać jogurt grecki, 2 łyżki cukru pudru, drugi kieliszek żelatyny i zmiksować razem. Przełożyć na mus z kiwi. Przykryć drugą połówką ciasta i wstawić na minimum 2 godziny do lodówki.
Czekoladę mleczną rozpuścić w kąpieli wodnej z mlekiem, polać torcik z wierzchu i wstawić z powrotem do lodówki.
1 łyżka kakao
6 kiwi
150 ml jogurtu greckiego
2 łyżki żelatyny
3 łyżki cukru pudru
80 g czekolady mlecznej
3 łyżki mleka
Biszkopt inspirowany przepisem Julii Child z książki "francuski szef kuchni"- jest MEGA delikatny, wyśmienity!
Blaszkę o średnicy około 20 cm nasmarować masłem i oprószyć mąką.
Piekarnik nagrzać do 175 stopni.
Czekoladę gorzką rozpuścić w kąpieli wodnej z masłem. Jak już będzie roztopiona poczekać aż lekko przestygnie.
Żółtka ubić z 0,5 kubka cukru. Następnie ciągle ubijając powoli dodawać roztopioną czekoladę.
Białka ubić na sztywną pianę z łyżką cukru i łyżką octu winnego. Jak już będzie ubita na sztywno powoli dodawać masę z żółtek i czekolady (miksować na bardzo wolnych obrotach lub połączyć łyżką).
Przelać ciasto do formy i od razu piec przez około 30 min w piekarniku (do suchego patyczka).
Jak już ciasto będzie upieczone wyciągnąć je z piekarnika i poczekać aż ostygnie. Następnie przekroić je na pół.
1 łyżkę żelatyny wsypać do jednego kieliszka, drugą do drugiego. Zalać obydwa odrobiną gorącej wody i szybko wymieszać aby żelatyna rozpuściła się (powinna być dość gęsta).
Kiwi obrać, zmiksować z jednym kieliszkiem żelatyny i łyżką cukru pudru (nie trzeba bardzo dokładnie). Następnie przełożyć 3/4 musu na połówkę ciasta (włożoną w formę).
Do 1/4 musu z kiwi wlać jogurt grecki, 2 łyżki cukru pudru, drugi kieliszek żelatyny i zmiksować razem. Przełożyć na mus z kiwi. Przykryć drugą połówką ciasta i wstawić na minimum 2 godziny do lodówki.
Czekoladę mleczną rozpuścić w kąpieli wodnej z mlekiem, polać torcik z wierzchu i wstawić z powrotem do lodówki.
Ale wspaniały! Bardzo rzadko spotykam kiwi w wypiekach, u Ciebie jest świetnie wkomponowane w całość ciasta :)
OdpowiedzUsuńOrzeźwiające ciacho:)
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i orzeźwiające smaki....;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten torcik! Aż mam chęć go spróbować zrobić, ale czasu brak :(
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie, chętnie bym zjadła kawałek:D
OdpowiedzUsuńZ ciekawością przygladam się przepisowi, bo wiem ,że kiwi nie łączy się z żelatyną, podobnie ananas.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się , czy warstwa kiwi nie "płynie". Połączenie smakowe i kolorystyczne bardzo mi odpowiada ,
ale wkradła mi sie powyższa wątpliwość. Pozdrawiam
Nigdy nie słyszałam o tym, że kiwi albo ananas nie łączy się z żelatyną. Jakbym wiedziała pewnie nie zastosowałabym takiego połączenia. Obydwie masy nie były bardzo ścięte, jednak również nie "płynęły". No i teraz jestem ciekawa dlaczego tak się stało i o co w tym chodzi, że jednak ta żelatyna lekko ścięła moje kiwi :)
UsuńAle wspaniale wygląda!!!
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie próbowałam ciasta z kiwi ( a szkoda!), jak człowiek jednak mało w życiu jadł :)
OdpowiedzUsuń